Browar Przystanek Tleń.
Piwo jasne, niefiltrowane, refermentowane w butelce.
Skład: woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, chmiel, drożdże górnej fermentacji, wiśnie.
Zawartość alkoholu: 6% obj., ekstraktu: 12,5% wag. Warka do: 31.12.2017.
Barwa różowo - pomarańczowa, mętna.
Piana bladoróżowa, średnia o średnich pęcherzykach. Zredukowała się do porwanego kożuszka. Minimalnie oblepiła szkło.
Nasycenie dość spore.
Zapach owocowy z dominacją wiśni. Sporo nut stajennych i winnych.
Smak intensywnie kwaskowy. Tu również pierwsze skrzypce gra wiśnia. Lekki winny posmaczek i wyraźne dębowe taniny. Po chwili pojawia się nieduża słodycz. Daje też o sobie znać przepocone siodło. Goryczka niewielka, wręcz śladowa. Piwo orzeźwiające, choć ze względu na użyte dzikie drożdże, nie każdemu podejdzie. Choć koniarzom pewnie i owszem … W moim wielce subiektywnym odczuciu jest dobre.
7 punktów.
Opinia: Sten
30/11/2017