Wyprodukowano na zlecenie Browaru Szałpiw przez Browary Regionalne Wąsosz.
Piwo górnej fermentacji, jasne, niepasteryzowane, refermentowane w butelce.
„Szczun co to nojbarzy lubi rychtyk piwo jeszczyk mętne zez młodzianami i wuchtą chmielu.”
Skład: woda; słód pilzneński; cukier; chmiele: Zeus, Saaz, Amarillo; drożdże belgijskie.
Zawartość alkoholu: 8,1% obj., ekstraktu: 19% wag.
Barwa złocista, zamglona.
Piana kremowa, bardzo obfita i gęsta. Zredukowała się do porwanej warstewki. Umiarkowanie oblepiła szkło.
Nasycenie nieco większe od średniego.
Zapach owocowy. Tropiki, śliwka i rodzynki. W tle nieco przypraw.
Smak słodowy z wyczuwalnymi drożdżami. Sporo owoców, o których wspominałem przy aromacie. Wyczuwa się też alkohol, ale przyjemny w odbiorze i cudownie rozgrzewający. Goryczka pojawia się w chwilę po przełknięciu i długo pozostaje w ustach. W moim przekonaniu rewelacyjne piwo i szkoda tylko, że nie przetestowałem tych z innych browarów (Bartek, Pracownia Piwa).
9 punktów.
Opinia: Sten
18/02/2016