De Proef Brouwerij, Lochristi-Hijfte – Belgia na zlecenie Mikkeller – Dania.
Skład: woda, słody (Pale i Cara-Munich), cukier kandyzowany, chmiel (Hallertauer i Styrian Goldings), drożdże – w tym rodzaj Brettanomyces (jakieś straszne, odpowiedzialne za obornikowe klimaty w winach…); alk. 4,5% obj.; nasycenie wysokie.
Jest to belgijskie ale.
Piwko mętne, barwy żółto-pomarańczowej z niezbyt obfitą, ale trwałą pianą. Zapach… dziwny. To chyba przez te drożdże, które zapodają jakimś dusznym fermentem, nadając przy okazji nieco winnego aromatu. Oprócz tego trochu karmelu, dobrze wyeksponowane owoce – głównie cytrusy, chmielowa żywiczka.
W smaku raczej mniej ciekawie. Przede wszystkim wytrawnie. Początkowe, krótkie nuty słodowo-karmelowe przechodzą w przyprawy, delikatną owocowość i niezbyt intensywną, aczkolwiek wyraźnie zarysowaną goryczkę. Przy czym cały czas towarzyszy posmak chyba tych drożdży.
W sumie… jakoś… bez zachwytu.
8 punktów.
Opinia: Wojciechus
17/05/2012