Lidl Polska Sklepy Spożywcze Sp. z o.o. Sp. k. (wiele wskazuje na browar Fortuna).

Piwo quadruple warzone na belgijski sposób. Esencjonalne ciemne, mocne piwo górnej fermentacji, niepasteryzowane. Edycja limitowana.

„Swoją głęboką barwę zawdzięcza wykorzystaniu wysokiej jakości ciemnych słodów. Warzony z użyciem tradycyjnych odmian chmielu aromatycznego i goryczkowego. Zgodnie z belgijską sztuką piwowarską jest dwukrotnie fermentowany specjalnym szczepem drożdży piwowarskich. Gęsta piana i odpowiedni poziom wysycenia to znakomite dopełnienie całości”.

Skład: woda, słód jęczmienny, cukier, chmiel, drożdże.

Zawartość alkoholu: 9% obj., ekstraktu: 16,3% wag.

Barwa herbaciano-miedziana, mętna.

Piana bladokremowa, średnia. Opadła po kilku łykach do obręczy wokół ścianki. Dość obficie oblepiła szkło.

Nasycenie nieco większe niż średnie.

Zapach słodowy z wyraźnymi owocami oraz nutami winnymi. Wyczuwalny alkohol.

Smak generalnie owocowy z kwaskiem i umiarkowaną słodyczą. Tu też pojawiają się akcenty winne, ale win raczej z dolnej półki. Goryczka wielce umiarkowana i raczej z tych krótkotrwałych. W połowie kufla pojawia się dość mocno wyczuwalny alkohol, który w sumie tłumi wszelkie inne doznania, ale szybko owe tłumienie przemija - na szczęście. Dają o sobie znać również drożdże. Na podniebieniu utrzymuje się winny kwasek. Piwo faktycznie przypomina belgijskie piwka. Pewnie nie każdemu podejdzie, choć w moim przekonaniu jest całkiem fajne, mimo drobnych potknięć. Czuć je zarówno w trzewiach, jak i w głowie. Szkoda, że wypuszczone je w środku lata. Ten typ pasuje na długie zimowe wieczory.

Moim zdaniem zasłużyło na bardzo mocne 7 punktów.

Opinia: Sten
02/07/2014

Piwo mętnawe. Barwa herbaciana. Piana dość obfita, drobna, biała w lekkiej tonacji ecru, sztywna i ładna. Niezbyt trwała. Opada do cienkiej warstewki, po kilku minutach do zera; pozostają też jej bogate ślady na ściankach kufla. Nasycenie średnie do dużego. Zapach intensywny i nie dla każdego przyjemny. Czuć słód, alkohol i nutę owocową. W smaku dominuje słodycz oraz alkohol. Piwo ma taki winno – owocowy posmak. Moja żona określiła to słowami: „słodka wóda”. Elementy typowo piwne (słód, chmiel i goryczka) bardzo słabo wyczuwalne, stłumione przez alkohol i ten słodki owocowo – winny posmak z lekkim kwaskiem. W sumie to taki piwny mózgotrzep. Choć może i na zimowe, chłodne wieczory się nada … Trzeba chyba drugą flaszkę zachomikować. Termin ważności to początek grudnia b.r. jakby co

Mi piwo to nie podeszło. 5,5 punktów.

Opinia: j24
14/08/2014

Tymczasem spróbuję druga flaszkę - pozostawioną aż do tej pory - piwa, które w sierpniu mi nie podeszło.

Wrażenia zbliżone, z tym, że:
Piana kremowa i trochę trwalsza. W smaku jest lepiej zharmonizowane (przegryzło się).

Faktycznie na chłodne jesienno - zimowe dni i wieczory to piwo się nadaje.

Tym razem 6,5 punktu.

Opinia: j24
20/11/2014