Browar Konstancin.
Skład: woda źródlana, słód jęczmienny, chmiel goryczkowy i aromatyczny, witamina C.
Zawartość alkoholu: 6%, ekstraktu: 14,1%.
Barwa ciemno złota.
Piana początkowo obfita, po chwili opada do cienkiego kożuszka, część osadza się na ściance kufla.
Nasycenie średnie.
Zapach mocno słodowy.
W smaku po pierwszym łyku czuć nadmierną słodowość i kwasek. Powiem, że mnie to mocno zniechęciło. Kolejne łyki jednak już nieco lepsze, kwasek ustępuje goryczce, choć nie zupełnie. Cały czas daje znać o sobie. Do tego dochodzi tzw chlebowa nuta, za którą specjalnie nie przepadam.
Szczerze przyznam, że spodziewałem się czegoś ciekawszego.
6 punktów.
Opinia: Sten
30/04/2011
Parametry prawie takie same. Nie ma informacji o witaminie C. Jest informacja pasteryzowane.
Piwo klarowne. Barwa złocista. Piana biała, drobna, średnio obfita. Niezbyt trwała. Opada do nikłej warstewki; pozostają też jej ślady na ściankach kufla. Nasycenie średnie do mocnego. Zapach dość intensywny, świeży, słodowy. W smaku piwo lekkie, nieco wodniste. Czuć słód, do tego kwasek. Za dużo tego kwasku. Goryczka zaznaczona, nawet przyjemna i trwała, choć niezbyt mocna.
Generalnie to piwo plasuje się między koncerniakiem, a niedorobionym piwem eksperymentalnym.
5 punktów i skierowanie do poprawki.
Opinia: j24
05/06/2013