Browar Koningshoeven Holandia.
Skład: woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, owies, drożdże, chmiel. Zawartość alkoholu: 7%
Barwa rubinowa, lekko mętnawa.
Piana jasno beżowa, bardzo obfita i gęsta. Opada powoli do trwałej, cienkiej warstwy, część osadza się na ściance kufla.
Nasycenie średnie, do mocnego, ale nieprzesadnie.
Zapach. Ech… Delikatna mieszanka słodów, cała gama owoców, odrobina kawy i korzeni.
Smak równie ciekawy i fascynujący. Na początku nuty owocowe, przechodzące dość szybko w delikatną, a zarazem wyraźną goryczkę, by po chwili objawić się lekkim kwaskiem przechodzącym w wątki palono kawowe. Piwo rewelacyjne. Jak dla mnie niebo w gębie.
Jak nie próbowaliście, to zróbcie to bezzwłocznie. To chyba póki co, najlepszy koźlak jakiego miałem okazję spożywać.
Mocne 10 punktów.
Opinia: Sten
30/09/2011