Kazbegi - Tbilisi Beer

Kazbegi, Gruzja.

Składu nie podam, bo nie jestem w stanie rozszyfrować gruzińskich literek, a na polskiej wklejce nie zapodano. Zawartość alkoholu: 4,8%, ekstraktu: 11,5%.

Barwa jasno złocista.

Piana biała, dość obfita, opada dość szybko i skutecznie. Częściowo oblepiła szkło.

Nasycenie średnio mocne.

Zapach mało intensywny. Daje się wyczuć kwaskowy aromat z odrobiną słodu i jakby kukurydzianą nutką.

W smaku również dominuje kwasek, po chwili trochę słodu i kukurydzy. Po lekkim ogrzaniu pojawiają się nuty chlebowe. Goryczka i owszem jest, ale z tych słabszych i z lekka tłumionych kawskiem. Niemniej jednak dość długo wędruje po zakamarkach podniebienia. To moje pierwsze gruzińskie piwo, jakie miałem okazję przetestować. Przyznam, że z lekkim niepokojem doń podchodziłem. Okazało się i owszem wypijalne i mimo pewnych mankamentów, można je spróbować.

7 punktów,

Opinia: Sten
21/02/2013



Uzupełnię informacje z polskiej wklejki:

„Piwo klasyczne jasne pełne „Tbilisi”. Skład: słód, chmiel i woda.Alkohol 4,8% obj. ekstrakt 11,5% obj.”

No to otwieram - pociągając za zawleczkę od kapsla. Nastąpiło lekkie puknięcie.

Piwo klarowne. Barwa żółta. Piana dość obfita, biała, drobna. Opada - najpierw powoli, następnie szybko do nikłej warstewki. Nasycenie średnie do mocnego. Zapach słodu z nutą kukurydzianą. W smaku piwo lekkie. Czuć słód (z tzw. nutą chlebową), oprócz tego kwasek i kukurydzę. Goryczka niezbyt mocna, choć przyjemna i nawet trwała.

Niech będzie te 7 punktów.

Opinia: j24
19/06/2013

encyklopedia/piwa/kazbegi_tbilisi_beer.txt · ostatnio zmienione: 2020/10/20 10:41 (edycja zewnętrzna)