Piwo warzone w Browarze Tarczyn na zlecenie Browaru Hulaj Dusza (tak na marginesie, kapsel z Jabłonowa „Manufaktura Piwna”) Pozwólcie, że nie skomentuję…
American Pale Ale.
Skład: słody Weyermann: Pale Ale, pszeniczny ciemny, Carapils, Carafa; chmiele: Columbus, Cascade, Centennial, Citra; drożdże Safale US-05.
Zawartość alkoholu: 5%, ekstraktu: 14 Blg, IBU-64, EBC-30.
Barwa brunatna z miedzianymi przebłyskami, nieco mętna. (zważywszy na podanie EBC, zwiększyłbym wartość co najmniej o pięć jednostek).
Piana kremowa, umiarkowanie średnia. Opadła do cienkiej warstewki. Obficie oblepiła szkło.
Nasycenie w dolnych partiach stanów średnich.
Zapach karmelowy z wyczuwalną palonką. Jest też nieco żywicy i cytrusów. Niestety pojawia się też metal.
Smak mocno wytrawny. Ziółka, żywica i grejpfrut. do tego nieco przepalony karmel. Przez moment odrobina kwasku. Goryczka w miarę spora i długotrwała o ziołowo - żywicznym charakterze. Piwo to bardziej przypomina mi Bittera, niż APA. Złe nie jest, ale to raczej jednorazowa przygoda.
6 punktów.
Opinia: Sten
19/06/2015