Efes Vitanta Moldova Brewery, Kiszyniów, Mołdawia.
Skład: woda, słód, ryż, chmiel.
Zawartość alkoholu: 7,0%, ekstraktu: 16%.
Barwa jasno złocista. Na moje oko nazbyt jasna jak na zapodany ekstrakt.
Piana biała, bardzo obfita i gęsta. Opada niespecjalnie szybko, acz w miarę skutecznie. Najpierw do nierównej, porwanej kołderki, następnie do opaski wokół szkła.
Nasycenie zacne. Już przy zerwaniu kapsla pokazał się ładny „dymek” niczym z lufy rewolweru. Przyjemnie szczypie w język, choć w miarę degustacji staje się coraz mniejsze.
Zapach chmielowy z odrobiną słodu i alkoholu.
Smak chmielowy z domieszką słodu. Ciut za dużo cukru i niestety wyczuwa się sporo alkoholu. W tle odrobina owoców połączona z subtelnym kwaskiem. Zakończenie goryczkowe, ale krótkotrwałe. Piwo poprawne i gdyby nie ten alkohol, byłoby całkiem fajne, a tak zasłużyło na 5,5 punktu.
Opinia: Sten
28/04/2013