Browar Bergquell-Brauerei Löbau
Składu nie pamiętam, ale mniej więcej tak: 90% porter, 10% sok wiśniowy (składający się z samej chemii).
Zawartość alkoholu: 4,2%
Barwa rubinowa, piana beżowa, zanikająca. Nasycenie duże.
Zapach mocno wiśniowy.
Smak. Słodycz, słodycz i jeszcze raz słodycz. To w zasadzie był sok wiśniowy z dodatkiem (małym) piwa, niż piwo z sokiem. Z porterem nic to wspólnego, no może poza kolorem piany, nie ma. Nie polecam.
3 punkty.
Opinia: Sten
08/01/2011
Tym razem rozlewane z tanka do plastiku w sklepie z piwem no i nazwa rodzima Piwo Wiśnia w Porterze.
Polski rozlewacz pokusił się o podanie składu: woda, słód jęczmienny, chmiel, drożdże, syrop wiśniowy.
Alkoholi bez zmian: 4,2%.
Barwa brunatna, mętna.
Piana jasnobeżowa, obfita po nalaniu. Opada z głośnym sykiem w ekspresowym iście tempie do cieniutkiej obwódki wokół szkła, która pod koniec znika.
Nasycenie olbrzymie.
Zapach sztucznej wiśni i to wszystko.
W smaku dominuje gaz wychodzący wręcz nozdrzami, sacharyna i sztuczna wiśnia. Po chwili pojawia się krótkotrwała goryczka, taka bardziej pestkowa. Piwa, a tym bardziej porteru to w tym napoju nie wyczułem ani odrobiny.
Tym razem 2 punkty.
Opinia: Sten
05/12/2013